efekt wart zachodu, bo czyż nie wyglądają jak prawdziwe grzybki?! - polecamy na wiosenne, piknikowe spotkania!
Składniki :
1 kg mąki
1½ margaryny
2 szklanki cukru pudru
2 jajka
4 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki śmietany
ponadto
3 jajka
50g maku
6 łyżki cukru pudru
polewa czekoladowa
Wykonanie:
Wszystkie składniki na ciasto łączymy ze sobą, dobrze wygniatając, następnie urywamy ciasto i robimy kulki wielkości orzecha włoskiego, w którym robimy dziurkę i kładziemy dziurką do blaszki wyłożonej papierem pergaminowym (tak jak w kluskach śląskich)- będą to nasze kapelusze do grzybków. Tworzymy teraz cienki wałek i tniemy na 2,5 cm (tak jak do kopytek) - będą to nasze korzonki. Ilość kapeluszy na blaszce musi być taka sama co korzonków. Pieczemy w temperaturze 160 stopni C. 15 minut.
Żółtka oddzielamy do białek. Ucieramy do białości z 2 łyżkami cukru pudru.
Jeszcze ciepłe kapelusze oraz korzonki łączymy ze sobą za pomocą utartych żółtek. Korzonek moczymy w żółtku i łączymy w miejscu gdzie robiliśmy dziurkę. Odkładamy do wystygnięcia.
Białka ubijamy na sztywną pianę razem z cukrem pudrem.
W białku maczamy korzonek a następnie w maku. Zostawiamy do wyschnięcia.
Polewę czekoladową rozpuszczamy i maczamy kapelusiki naszych grzybków, zostawiamy do wyschnięcia.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz