13 czerwca w sali wiejskiej odbyło
się przedstawienie dla wszystkich mieszkańców
Janczewa ukazujące historię dawnego Jahnsfelde. W rolę aktorów wcieliło się
16 małych mieszkańców Janczewa uczęszczających na zajęcia świetlicy
środowiskowej prowadzonej przez Patrycję Trzosek. Publiczność dopisała, swoją
obecnością zaszczycili debiutujących artystów m.in.: Pan Marian Krzyżostaniak –
lokalny poeta, Radny Powiatu Gorzowskiego Pan Mariusz
Śpiewanek, Sołtys Wsi Pani Krystyna Podsiadło, Radni Gminy Santok Pan Damian
Kochmański oraz Pan Radosław Wołoszczuk, Panie z Koła Gospodyń Wiejskich i
wielu innych znakomitych Gości, którym nie jest obojętna historia i tradycja
Janczewa.
Cały spektakl składał się z 7 scen,
z czego każda dotyczyła innego zarządcy wsi: Petera von Velkowa, rodu von
Strusse i von Rulke, von Schoenning czy Carnap Bornhaim. Z tym ostatnim
związana jest opowieść egipskiej księżniczki Marthe Luise Suaress Fazil Carnap
Bornhaim. Postać baronowej, a dokładniej jej pogrzeb stał się wydarzeniem
międzynarodowym w Landsbergu (dzisiejszym Gorzowie). W ostatniej drodze Marthy Carnap Bornheim uczestniczyli delegaci z różnych krajów, m.in.
Indii, Egiptu, Anglii czy Australii. Ciało baronowej spoczęło w nieistniejącym
już mauzoleum rodziny von Carnap Bornhaim w Jahnsfelde. Niestety dziś nie ma
nawet śladu po tamtej budowli, a ciała rodu zostały zbezczeszczone w latach 50
– tych i jak do tej pory nieznane jest miejsce ich pochówku, którego dokonał bogobojny
mieszkaniec Janczewa.
Scenografia przygotowana była w
większości przez wychowanków świetlicy. Jedno imponujące dzieło malarskie
przedstawiające park dworski z zabudowaniami
z przełomu XIX i XX wieku stworzyła Pani Alicja Marzec. Za nagłośnienie
oraz oprawę muzyczną odpowiedzialny był Michał Pawlak – mały mieszkaniec
Janczewa, uczeń klasy 6 szkoły w Santoku.
Po przedstawieniu zaproszeni Goście
mogli skosztować pysznych wypieków przygotowanych dzięki uprzejmości Pań z Koła
Gospodyń Wiejskich z Janczewa. Po słodkiej przekąsce zgromadzona publiczność
mogła posłuchać piosenek w wykonaniu Michała Pawlaka oraz zobaczyć taneczne
zmagania Katarzyny Kolasińskiej. Mali artyści swój występ dedykowali koleżankom
i koledze, którym na początku czerwca spłonął dom. W trakcie ich debiutu odbyła
się zbiórka pieniędzy dla „Pogorzelców z Janczewa”.
Atmosfera tego wydarzenia była
niezwykła. W jednym miejscu różne pokolenia mieszkające w Janczewie mogły przeżyć
wspólnie łączącą ich historię Jansfelde, ich „ małej ojczyzny”. Liczymy, że
okazji do takich spotkań będzie więcej, bowiem dzięki nim nasza tradycja będzie
kultywowana.
Autor:Partycja Trzosek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz